Badania mówią, że trening żonglowania działa jak siłownia dla mózgu.
Naukowcy z Uniwersytetu w Regensburgu, pod kierunkiem Bogdana Dragańskiego, przeprowadzili eksperyment, którego rezultaty odbiły się głośnym echem w świecie neuronauki.
Wzięły w nim udział dwie grupy.
Zadaniem pierwszej było opanowanie w trzy miesiące sztuki żonglowania trzyma piłeczkami (tak zwana kaskada).
Zadanie uznano za wykonane, jeżeli każda z osób potrafiła przez jedną minutę sprawnie wyrzucać i łapać piłeczki.
Drugą grupę stanowiły osoby, które nie przechodziły treningu żonglowania.
Analiza porównawcza dokonana po trzech miesiącach od rozpoczęcia treningów, ujawniła istotne różnice pomiędzy mózgami badanych z grupy eksperymentalnej i kontrolnej.
W mózgach osób żonglujących w nastąpił przyrost tkanki mózgowej w okolicach lewej tylnej kory ciemieniowej i obustronny przerost w okolicach środkowo -skroniowych.
Okazało się że żonglowanie działa jak prawdziwa siłownia dla mózgu.
Obszary te specjalizują się między innymi w przetwarzaniu i magazynowaniu informacji o tym, jak spostrzegamy poruszające się obiekty i jak przewidujemy ich ruch.
Wyniki badań to dowód, że rozwój mózgu jest możliwy nie tylko w okresie dzieciństwa.
Żonglowanie może również zmieniać strukturę mózgu w podobny sposób jak podnoszenie sztangi rozwija mięśnie.
Łatwo się domyślić, że ma to niezwykłe znaczenie dla możliwości rehabilitacji i rekonstrukcji komórek mózgowych po uszkodzeniach mózgu w następstwie nieszczęśliwych wypadków lub chorób.
Co jeszcze rozwijasz podrzucając piłki?
Według Michaela Gelna – Tonego Buzana – autorów książki „Lessons from the Art of Juggling”, wiedza na temat uczenia się jest najważniejszą umiejętnością w życiu. Sposób, w jaki uczymy się żonglować i w jaki tę umiejętność, możemy zastosować do nabywania innych umiejętności.
Tomasz Misztal
Trener Mentalny
Super artykuł, super wiedza!
Tomek to jest dla mojego mózgu nadzieja ha ha . Zaczynam trening z piłeczkami.
“Wyniki badań to dowód, że rozwój mózgu jest możliwy nie tylko w okresie dzieciństwa.” – Czyli jest jeszcze nadzieja i można zwiększyć sprawność mózgu! Super!