Często się martwisz lub nawet zamartwiasz?
Pozwól, że Ci pomogę…
Lęk przed tym, co będzie jutro… Stres w niedziele, że od poniedziałku praca… Negatywne wizje sytuacji rodzinnej… Obawy przed spotkaniem… Brak wiary, że się uda…
Spotyka Cię to czasem? Jeśli tak, mam 2 dobre wiadomości. Pierwsza: Martwienie się to bardzo ludzka rzecz – nie jesteś więc w odosobnieniu. Druga: Mamy bardzo dobre narzędzie dla osób zamartwiających się w #MentalPower – łap:
5 kroków, do zamiany martwienia na… postęp:
- Weź kartkę lub otwórz nowy Word
- Nazwij czym się martwisz (np. “Zoom z przełożonym”)
- Znajdź dobre dla Ciebie rozwiązanie (np. telefon zamiast Zoom)
- ZADZIAŁAM zamiast się zamartwiać (np. wysyłam mail)
- Jeśli to pomogło, wprowadzam na stałe w swoje życie!
Podam na przykładzie. Wczoraj miałem lot do Polski, powrotny, z urlopu. Martwiłem się regulacjami i kwarantanną. Zdefiniowałem sobie ten problem, bo czułem że już wczoraj “siadł” mi humor. Skoro już wiem, co mnie trapi – pogooglowałem jak uniknąć kwarantanny i zapisałem się na test na lotnisku w Lizbonie. Przyjechaliśmy wcześniej, zrobiliśmy wymaz, dostaliśmy na maila certyfikat “ZDROWY” (Koszt: 21 EUR). W przyszłości – zamiast się tym martwić, będę już wiedział jak uniknąć kwarantanny i po prostu zapiszę się na test.
Jeśli więc coś Cię teraz martwi, kartka w dłoń i zrób proszę te 5 kroków. To działa!!!
Jakub B. Bączek
Wiele lat temu poradziłem sobie z zamartwianiem, ale z tego co przeczytałem, twoje techniki wydają się być “szybsze” . Niemniej jednak, mam taki zwyczaj notowania w swoim zeszycie, skutecznych metod. Obecną również dopisuję i z niecierpliwością, czekam na kolejne “perełki” 🙂
Fajnie, że dzielisz się z nami nie tylko sukcesami, ale też tym co czasem nie wychodzi i jeszcze dajesz do tego rozwiązania. Dzięki Kuba! To w Tobie lubię – autentyczność. A 5 kroków przetestuję! 🙂
Dzięki, spróbuje dziś zastosować Twoje rady!